Matka bliźniaków w wieku 26 lat: „To było jak kubeł zimnej wody”
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fe8f%2Fbf6%2F342%2Fe8fbf6342bd321ecfb7f75c239296e7d.jpg&w=1920&q=100)
Ewa to niezwykły okaz : miała dwie ciąże mnogie, które zaszły w ciążę spontanicznie , czyli bez wspomaganego rozrodu. Ta kobieta z Murcji zaszła w ciążę po raz pierwszy w wieku 19 lat, stosując tabletki antykoncepcyjne . Mieszkała wtedy z rodzicami i była w związku zaledwie od trzech miesięcy.
Opisuje sytuację jako „chaotyczną” i wspomina „okropny” okres poporodowy, mimo że przebywała teraz w domu opieki z partnerem. „Nie wiedziałam nawet, jak to jest spać; czułam się taka samotna i nie dawałam rady z dwiema córkami. To było bardzo trudne; przestałam myśleć o sobie; nie rozpoznawałam siebie. Moje córki dawały mi siłę, by iść dalej . Patrzyłam na nie i mówiłam: »Muszę je uszczęśliwić«” – wyjaśnia młoda kobieta w rozmowie z gazetą.
W końcu udało jej się pokonać ten etap i kiedy jej bliźnięta , Conchi i Martina, skończyły sześć lat, para zdecydowała się na trzecie dziecko, z niecierpliwością oczekując na chłopca. Kilka dni po pozytywnym wyniku testu ciążowego zaczęła odczuwać silny ból: „Postanowiłam udać się na pogotowie, bo myślałam, że coś jest nie tak”.
Była w szóstym tygodniu ciąży, a specjalista od USG powiedział jej: „Gratulacje, to już dwa tygodnie”. Znów ciąża mnoga, nie mogła w to uwierzyć: „Zaczęłam płakać, bo przypomniały mi się początki mojego pierwszego macierzyństwa i to było jak kubeł zimnej wody”. „Jak ja to teraz zrobię, mając cztery?” – pomyślała.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F63a%2F449%2F29b%2F63a44929b8615f93788c9129c3715c87.jpg)
Co więcej, w trakcie tej ciąży doznała krwiaka grożącego poronieniem. „Jakie było prawdopodobieństwo, że znowu będą bliźnięta ? Nie znam nikogo, komu by się to przydarzyło” – powtarzała sobie w myślach. Zauważa również, że w jej rodzinie był tylko jeden przypadek ciąży mnogiej : „Moja babcia miała bliźnięta, ale nie bliźnięta. Nawet lekarze byli zdumieni moim przypadkiem”.
Mijały miesiące, a Eva przygotowywała się na przyjście na świat drugiej pary bliźniąt. Kiedy José i Hugo przyszli na świat w 2023 roku, miała już ustalone harmonogramy, organizację i rutynę snu : „Zmiana była znacząca i chciałam, żeby wpłynęła jak najmniej na moje córki”.
Przyznaje, że obecnie radzi sobie z rodzicielstwem „naprawdę dobrze” : „ Czuję się mniej zestresowana z czwórką dzieci niż z dwójką. Myślę też, że mój wiek miał na to wpływ; zdałam już test z macierzyństwa”. Żartuje nawet o swoim harmonogramie: „To jak dziecięcy kalendarz, gdzie od 9 do 10 jest matematyka, a potem inne przedmioty. Codziennie trzymamy się tego samego planu . Teraz, latem, ponieważ nadal pracuję, maluchy nadal chodzą do przedszkola ”.
Według najnowszych danych Światowej Bazy Danych o Urodzeniach Mnogich (HMBD) wskaźnik urodzeń bliźniąt w większości krajów rozwiniętych podwoił się od 1970 roku.
Coś, co odnoszą do dwóch aspektów: opóźnienia wieku macierzyństwa , co zwiększa naturalne prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej, oraz technik wspomaganego rozrodu, w tym zapłodnienia in vitro (IVF) .
Liczby w HiszpaniiCo więcej, dane pokazują ewolucję liczby urodzeń w Hiszpanii. W 1975 roku odnotowano 5839 urodzeń bliźniąt , 67 urodzeń trojaczków oraz 2 urodzeń czworaczków lub więcej. W drugiej połowie lat 70. XX wieku liczby te utrzymywały się na stabilnym poziomie , z niewielką tendencją spadkową. W 1979 roku liczba urodzeń bliźniąt spadła do 4908 , a trojaczków do 61.
W 1981 roku nastąpił gwałtowny wzrost liczby ciąż trojaczych, sięgający 203 , a w następnym roku – 300. Była to „anomalia bez udokumentowanego wyjaśnienia”, jak to określa HMBD. Jednak w 1983 roku liczba ta ponownie spadła do 77.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F339%2Feed%2F7b4%2F339eed7b40fd74512173b854a5dffc45.jpg)
W latach 1983-1990 liczba ciąż bliźniaczych ustabilizowała się, oscylując między 5000 a 6000 rocznie. W pierwszej połowie lat 2000. odnotowano rekordowy poziom ciąż mnogich, co odzwierciedlało wzmożone stosowanie leczenia niepłodności .
Od 2006 roku liczba ciąż bliźniaczych utrzymywała się na poziomie 7300–8200 rocznie, a liczba ciąż trojaczych wahała się od 260 do 300 rocznie. Okres ten zbiega się z publikacją ustawy 14/2006 , która ograniczyła transfer preembrionów do trzech w każdym cyklu reprodukcyjnym zapłodnienia in vitro i „technik pokrewnych”. Najnowsze dostępne dane pokazują, że w 2020 roku odnotowano 5925 urodzeń bliźniaczych i 96 urodzeń trojaczych, przy czym tendencja ta utrzymała się w 2021 roku, odpowiednio z 5895 i 85 urodzeń.
El Confidencial